Na każdy temat

Aśka

nooo bo mój jeżyk to już lekkozmęczony był Very Happy

z resztą nie ma się co dziwić...upały....

Monia damy rade Very Happy

pod hale jade z mamusią Very Happy

monia_92

Kurcze, nie wiem czy mi chinki do tego czasu wyschną, oby... Ciepło mi i jeszcze jakaś ćma mi do pokoju wleciała, no prze głupia... Chyba zacznę sprzątać w pokoju bo zaraz zasnę... Razz

monia_92

Dobra, jednak nie zacznę... Mam nadzieję, że moja mama, podczas mojej nieobecności, nikogo nie wpuści do mojego pokoju. Ludzie o słabych nerwach mogą to źle znieść... Razz

Aśka

mówisz ze potwora gościsz u siebie na salonach Very Happy

a to nic

ja już posprzątałam Very Happy

normalnie błysk Smile

kurcze...faktycznie ciemno Smile

nawet gwiazd nie ma Sad

!

monia_92

Jak nie ma gwiazd to znaczy, że ma padać bo się nie orientuje...:/

Aśka

nie mam pojęcia Smile

ale w sumie burze zapowiadali Smile

Jak ciemne jest niebo, które oglądamy nocą ponad naszymi głowami? Niełatwo dokładnie odpowiedzieć na to pytanie. Najpierw musimy rozstrzygnąć, co mamy na myśli mówiąc: 'ciemne', a dopiero potem szukać sposobu pomiaru ciemności. To tylko łatwo powiedzieć, że niebo w centrum Nowego Jorku jest raczej jasne, na szczycie Kitt Peak dość ciemne, natomiast nad Mauna Kea - bardzo ciemne. Dobrym sposobem określania ciemności jest wizualne szacowanie granicznej wielkości gwiazdowej w zenicie i na wysokości 45 stopni kątowych nad horyzontem w różnych kierunkach, z dala od obszarów wyraźnie zanieczyszczonych światłem. Maksymalna wielkość gwiazdowa może być określana gołym okiem lub za pomocą instrumentów optycznych. Bardzo ważna przy porównywaniu widoczność w różnych kierunkach oraz jej zmiany w ciągu kolejnych nocy jest nasza skrupulatność oraz konsekwencja. Powinniśmy także wcześniej zaadoptować nasze oczy do ciemności i wstrzymać się od palenia i picia alkoholu przez kilka godzin poprzedzających obserwację. Najlepiej używać wysokiej jakości map nieba, pozwalających odczytywać wielkości gwiazdowe z dokładnością do 0,1-0,2 magnitudo. Nie będziemy szczególnie dokładni jeśli po prostu spojrzymy w górę i stwierdzimy "dzisiaj niebo wydaje się mieć jasność 6.0 magnitudo". Nie wiadomo, czy istnieje bezpośredni związek pomiędzy maksymalną wielkością gwiazdową dla danej nocy i lokalizacji, a jasnością słabych obiektów takich jak mgławice czy galaktyki. Zdarzało się już, że łatwo było dostrzec bardzo słabe gwiazdy, podczas gdy inne obiekty nie były tak dobrze widoczne, jak moglibyśmy oczekiwać. Bardzo ważna może być możliwość obserwacji danego obszaru nieba oraz stałość atmosfery. W rzeczywistości obszar o stałej możliwości obserwacji nieba może stwarzać bardziej sprzyjające warunki dostrzeżenia słabych obiektów, aniżeli będący na pierwszy rzut oka idealny (większa wysokość i mniej sztucznego oświetlenia), ale z gorszą możliwością obserwacji (np. częste zasłonięcia obserwowanego obszaru). Pilotów uczy się, że adaptacja do ciemności zaczyna spadać powyżej 5000 stóp (1524 metry; 1 stopa=30,48 cm). Do tego momentu, wraz ze zwiększaniem wysokości niebo powinno stawać się coraz ciemniejsze z powodu mniejszego pochłaniania i rozpraszania światła gwiazd przez atmosferę. Jaka jest w takim razie najlepsza wysokość do obserwacji nieba bez konieczności dostarczania dodatkowego tlenu? Może być nie większa niż 7000 stóp (2134 metry). Dokładniej, niebo ciemnieje ze wzrastającą wysokością, ale zdolność dostrzegania słabszych obiektów może zostać znacznie upośledzona przez zbyt małą ilość tlenu docierającą do mózgu i siatkówki. U każdego efekt ten będzie inny, w zależności od wieku, stanu zdrowia i wzroku. Jedynym czynnikiem, nie używanym do określania ciemności nieba jest to, jak bardzo 'czarne' się ono wydaje. Czarne niebo nie oznacza wcale, że jest ono ciemne. W rzeczywistości najciemniejsze niebo ma często zielonkawy odcień. Skąd wiadomo, że to prawda? Jeden z nas (JM) był kiedyś na Wake Island, pośrodku Pacyfiku. Niebo, nie rozjaśniane sztucznym oświetleniem, było niewiarygodnie ciemne oraz wolne od chmur. Mimo to wielkością graniczną było 4,5. Dlaczego? Spowodowała to duża wilgotność powietrza. Obserwatorium Grasslands leży w bardzo ciemnym miejscu, na wysokości ok. 5000 stóp. Gdy wysiadamy z samochodu na wieczorne obserwacje, niebo zdaje się być atramentowo czarne, a Droga Mleczna rysuje się na nim bardzo wyraźnie. Mimo to kilka godzin później, gdy zaadoptujemy się całkowicie do ciemności, na niebie pojawia się słaba, zielonkawa poświata, zaś Droga Mleczna zlewa się powoli z resztą nieba. Maksymalna dostrzegana przez nas wielkość gwiazdowa jest większa, pomimo, że niebo nie wydaje się tak ciemne. Nazywamy to 'efektem kontrastu' lub 'złudzeniem kontrastu'. Kiedy nie jesteśmy przyzwyczajeni do ciemności, nasze źrenice są zwężone, a nasze mechanizmy fizjologiczne (układ oko/mózg) rejestrują większy kontrast. Łatwo to zademonstrować. Zauważmy, jak trudno wejść do sali kinowej po wyłączeniu świateł i rozpoczęciu filmu. Ekran jest jasny, niemal oślepia; nie możemy dostrzec przejścia, by dostać się na swoje miejsce. Po kilku minutach spoglądanie na ekran nie powoduje już bólu i możemy rozejrzeć się po sali, rozpoznając swych przyjaciół kilka rzędów dalej. Przeprowadźmy eksperyment. Będąc w ciemnym miejscu, kiedy skończymy obserwacje danego wieczoru, zwróćmy uwagę na Drogę Mleczną i zielonkawy poświatę na niebie. Dostrzeżemy naturalny blask powietrza, bardzo delikatne zjawisko. Teraz przejdźmy dalej, otwórzmy drzwi swojego samochodu, włączmy światła. Zauważmy, że tło nieba natychmiast staje się czarne, a Droga Mleczna mocno z nim kontrastuje. Oczywiście, nie zobaczymy już tak słabych obiektów, jak przed chwilą, ale niebo zdaje się ciemniejsze. Podobnie dzieje się, gdy prowadzimy samochód nocą - niebo wydaje się czarne, gdy patrzymy na nie przez okno. Wszystkie te przykłady ilustrują działanie 'złudzenia kontrastu'. Aby zapobiec wpływowi tego zjawiska, musimy bardzo ostrożnie obserwować i opisywać ciemne niebo. Aby udowodnić, że jakieś miejsce jest ciemniejsze od innego, musimy porównać je, obserwując wybrane obiekty i osądzając je według różnych kryteriów, takich jak najsłabsze gwiazdy, widziane gołym okiem. Miejsce na wysokości 5000 stóp, oświetlone przez pobliskie miasto do wysokości 20 stopni kątowych może być ciemniejsze na nie zanieczyszczonej części nieba, niż inne na wysokości 2000 stóp, bez wyraźnej poświaty. Pierwsze miejsce może nie być zachęcające z powodu widocznego blasku od strony miasta, ale w rzeczywistości okaże się mimo wszystko lepszym rozwiązaniem. Bądźmy więc świadomi 'złudzenia kontrastu' i nie pozwólmy wprowadzić się w błąd.

nie wiem co tu pisze ale musi być fajne Smile

(coś o niebie) Very Happy

Aśka

Monia to tak żebyś nie zasnąła Very Happy

monia_92

Mi się nudzi ale Tobie Asiek naprawdę się nudzi. Chyba nie odważę sie tego przeczytać. Aż tak to mi się nie nudzi... Razz

monia_92

Dzięki, że się o mnie martwisz. jednak myślę ze w trakcie czytania tego wyżej mogła bym zasnąć. Tak sadze po przeczytaniu początku... Razz

c

Aśka

nie chce mi sie juz siedzieć przed tym kompem Razz

monia_92

Asia, już Ci mówiłam, my twarde baby ze wsi jesteśmy, damy radę... Razz

Aśka

to nic tylko że jak sie nie wyśpie to mam humor jakbym była pod wpływem środków"rozweselających" Very Happy

monia_92

Asia Ty zawsze się zachowujesz jak byś była pod wpływem środków rozweselających, każdy to przyzna... Razz

Aśka

ha ha ha.....ale to nic do tego co sie ze mną dzieje jak jestem niewyspana Razz

Aśka

No i stałam się STARSZYM SZEREGOWYMN !! Razz